Moi !! :*

 Aj miski jest was coraz więcej !! Jeszce trochę i dobijemy trzeciej setki. Coraz więcej z was także regularnie tu zagląda i komentuje notki, co bardzo mnie cieszy. Jest sporo nowych czytelników, a także (że się tak wyrażę) starych :) Jednak mniejszość z was bierze czynny udział w "życiu" bloga.. Dlatego wyznam wam szczerze, że coraz bardziej zaczynam mieć radochę z tzw. Stałych Czytelników. To dla was przygotowałam Top Commentators na pasku bocznym ------------------------------->
 I teraz chcę się z wami umówić. Czytajcie uważnie!!! Top Commentators będzie trwało nadal, ale ustawię tam 12 okienek. Pod koniec każdego miesiąca będę zamykać jedno, aby za rok w grudniu ogłosić króla/królową komentarzy! Co wy na to ? :PP

A teraz przejdziemy do tych zasłużonych w tym miesiącu :)
Z tego co zanotowałam to Kornela11 zaglądała tu najczęściej :)) Dziękuję :*
Atomówka♥ także zasłużyła sobie na wyróżnienie, tak samo jak DorotaAnnaisjagodziankazmieniony rytm2chupa Chups ,  Magda JanczakAnja 174Lulu KawalecGood girls love bad Boys♥ Te osoby zasługują na wyróżnienie, bo wytrwale towarzyszą mi w blogowaniu.  !!!
Czytaj więcej >

Podsumowując ten rok...

 Kochani, powracając na moment od ostatniego posta mam wrażenie, że nie do końca mnie zrozumieliście. Notka była o tym, jak życie dzieli ludzi, CZY TEGO CHCEMY CZY NIE. W komentarzach pisaliście, że to głupie, niesprawiedliwe, bezsensowne i że nie powinno się tak robić (blablabla bo i tak to nieświadomie robimy), ale "ładny i brzydki" to było tylko porównanie. Równie dobrze mogło być mądry i głupi, czy wysoki i niski albo chudy i gruby xd. Większość z was przeczytała chyba tylko pierwszą część notki, za pomocą której zastanawiałam się, do której z grup należę ja. Zastanawiałam się gdzie jest moje miejsce na ziemi i jak długo będę jeszcze GO szukać.
 Wiem, że czasami piszę (a nawet mówię ;)) mało zrozumiałym językiem, dlatego z góry was przepraszam za  takie melancholijne refleksje.

 A teraz przejdźmy do sedna dzisiejszej notki.
Podsumowując ten rok, mogę stwierdzić, że zmieniło się wiele i... nic. Znów popełniałam mnóstwo błędów, a jeszcze więcej razy ponosiłam porażki. Cieszę się jak cholera z odniesionych sukcesów i zrealizowanych planów i z każdej tej rzeczy wyciągam jakieś wnioski. 

Jeszcze 365 dni temu byłam rozwydrzoną 14-latką a teraz już ustabilizowaną (niezbyt ale jednak) 15-latką :):)
Poznałam tylu wspaniałych ludzi <3 . Pokłóciłam się z nimi, stałam się ich wrogiem a później znów się z nimi pogodziłam :*. Odwiedziłam tyle pięknych miejsc, robiłam tyle fajnych, dziwnych i bezsensownych rzeczy <ach  te "wycieczki rowerowe" i petardy, i jabłka... No i te kolejki w szkolnym sklepiku. - wtajemniczeni wiedzą o co chodzi :)>
Jednak jedyne czego żałuję to zmarnowane wakacje -_- Owszem, chwilami bawiłam się nieźle, ale ogólnie rzecz biorąc powinnam spędzić je inaczej... z inną osobą.  Szkoda mi tych dwóch miesięcy. 

Tak sobie w ogóle myślę, że ten rok wcale nie był taki najgorszy. Nie wszystko poszło po mojej myśli ale może to lepiej? Może to będzie determinacją aby w 2013 bardziej się starać.? Może przeżyję kolejny "koniec świata", spełnię swoje marzenia i będę najszczęśliwszym człowiekiem na świecie?
Zobaczymy...
Moje plany na najbliższe 365 nie są wygórowane. Chcę jedynie dobrze napisać egzaminy gimnazjalne, dostać się do wymarzonej szkoły i zawsze, i wszędzie być szczęśliwa w towarzystwie mojej rodziny i przyjaciół :)


Czytaj więcej >

Zmiany.

 Świat dzieli ludzi na dwie grupy. Jedna z nich to ci ładni.. Druga to ci przeciętni (brzydcy). Kiedy swoi ze swoimi się łączą (np. ładny z ładnym), są szczęśliwi. Jednak kiedy wyjdą poza krąg swojego otoczenia tylko zachowują pozory radości. Każdy z nas może zrobić wgląd w siebie i sam zakwalifikować się do danej grupy. Oczywiście nie musimy tego robić bo i tak nasze "towarzystwo" bez naszej zgody czy nawet wiedzy zrobi to za nas. Jednak kiedy zrobimy to sami, mamy wtedy większe poczucie własnej wartości. Widzisz siebie jako skończonego idiotę ?? Chyba wiesz, gdzie twoje miejsce? Ja oczywiście nigdy nie miałam tak łatwo, żeby wystarczyło zaliczyć się do jakiejś grupy i gotowe. Jak zwykle los mi zesłał jakieś utrudnienia, które musiałam pokonać. Kiedy łączyłam się z kimś, kto MOIM ZDANIEM był "klasy" niższej ode mnie to była to kompletna porażka. Kiedy jednak znalazłam kogoś "idealnego" wcale nie było lepiej. Jak dla mnie powinno się stworzyć jeszcze jedną grupę ludzi... Tylko jakich? Jedno jest pewne: Z każdym kolejnym boli bardziej.
Czytaj więcej >

Świąteczna nuta.!

Typowe świąteczne piosenki zna chyba każdy. Ja ostatnio cały czas nucę sobieLast Christmas, I gave you my heart, But the very next day you gave it away. This year to save me from tears. I'll give it to someone special" Nie wychodzi mi to zbytnio, ale rodzina jest wyrozumiała ;) 
Dziś zrobimy przegląd takich ponadczasowych hitów i oczywiście zaczniemy od 

WHAM - LAST CHRISTMAS

Piosenka o miłości stałą się świątecznym hitem :) Nieprawdopodobne a jednak. Ta nuta i teledysk a nawet słowa (Last Christmas ... ) stały się znaczącym symbolem świąt :))

Justin Bieber - Mistletoe 

Uwielbiam, uwielbiam, uwielbiam tą piosenkę!!! Jest nie tylko świetna, rytmiczna i wpadająca w ucho ale także genialnie zaśpiewana przez Justina. I pomyśleć, że niektórzy go nie doceniają -_- 
Czytaj więcej >

Monster High


Do szkoły Merston High w mieście Salem w stanie Oregon trafiają dwie nowe uczennice. Melody Carver przybywa z Beverly Hills, by po operacji plastycznej zacząć tu nowe życie – bez astmy i bez garbatego nosa. Frankie Stein, stworzona piętnaście dni wcześniej przez ojca-potwora, opuszcza jego tajne laboratorium, by wziąć szturmem szkołę, zdobyć zainteresowanie chłopców i podbić galerie handlowe. W tej kolejności. Nie wie, że by przetrwać w szkole, w normalnym świecie, powinna ukrywać swoją przerażającą odmienność. Dziewczyny poznają się bliżej, jednak czy Frankie może powierzyć swój największy sekret Melody - przedstawicielce „normalsów”? I czy to możliwe, że nie jest w tej szkole jedynym potworem?

Moja opinia: Powiem tak, że pierwsza część "Upiorna Szkoła" to tylko wprowadzenie do reszty opowiadania. Tak naprawdę dziewczyny poznają się dopiero pod koniec książki i wcale się tak dobrze nie znają. Jednak nie łączy je tylko "nienormalność" ale także miłość do jednego chłopaka o dwóch twarzach.  
Czytaj więcej >

Mój Rower

Wczoraj po szkole wybrałam się z koleżanką do kina na film "Mój Rower". Chciałyśmy obejrzeć "Przed Świtem - part 2", ale nie odpowiadały nam godziny seansu, wiec "Mój Rower" wydawał się najlepszą alternatywą. Nie zawiedliśmy się. Na początku film wydawał się nudny, ale jak się okazało, mimo że przedstawiał ponurą rzeczywistość nabrał rozpędu. Ogólnie film opowiada o życiu.. życiu trójki mężczyzn, z pozoru twardzieli, a tak naprawdę bardzo uczuciowych ludzi.

 

Czytaj więcej >

Żyj jakby każdy dzień był twoim ostatnim!

Każda droga w pewnym miejscu się rozwidla. Wybieramy różne drogi myśląc. ze kiedyś się spotkamy.  Widzisz jak ktoś coraz bardziej się oddala. To nic.. jesteśmy dla siebie stworzeni!

Jak to jest, że kiedy nam na kimś zależy to ta osoba uparcie nas ignoruje? Im bardziej próbujemy zwrócić na siebie uwagę, tym trudniej potem pogodzić się z porażką. Im bardziej chcemy się pogodzić, tym trudniej nam się dogadać. Piszę o tym chociaż, nigdy to tak do końca u mnie nie wyglądało. Moje życie od początku było urozmaicane różnymi przeszkodami. Nigdy nie był to oklepany schemat.. Nigdy nie było łatwo. I nawet kiedy wszystko wydawało się być w porządku, zaraz za zakrętem czekała pułapka. Już zdążyłam nauczyć się je omijać, ewentualnie sobie z nimi radzić... Pomogła mi w tym nadzieja.
Mówią, że nadzieja matką głupich.. Fakt, ale ja nad wyraz inteligentna nie jestem, a głupi zawsze ma szczęście. Wiec jednak warto mieć nadzieję...

Cytat zawarty w tytule pomaga mi przetrwać w tym zabieganym pełnym nienawiści świecie. Pomaga zrozumieć, że jak ciągle będziesz patrzyć w tył, to zaczniesz się cofać. Pomaga mi cieszyć się życiem i nie zważać na przeszkody. Tylko pewnym krokiem, z podniesioną głową iść do przodu. Być dumnym z tego kim jestem, z tego co robię i z tego jak żyje. Te słowa motywują mnie żebym nie odkładała niczego na później, bo później może być za późno. Nakazują aby każdy dzień w pełni wykorzystać. Wnieść w niego coś dobrego i wynieść coś jeszcze lepszego. Podsumowując, nie marnujmy dni, czekając na coś, ale żyjmy starając się przybliżyć do wyczekiwanego momentu.

Czytaj więcej >

Aktualnie..

  Siemanko :)) Nareszcie WEEKEND!!! Czujecie to?!
  Po tak ciężkim (jak dla mnie tygodniu) nareszcie zbliża się upragniony odpoczynek. Nie znaczy to jednak, że kompletnie sobie odpuszczę i zapadnę w bezczynność.. O nie.! Już zaraz mam zamiar odwiedzić moją przyjaciółkę, z którą teraz rzadko się widzimy. Pewnie jak ją zobaczę to wpadnę jej w ramiona i uściskam ją mocno :) Poplotkujemy trochę a jak wrócę do domu to prawdopodobnie zacznę nadrabiać pierwsze odcinki serialu, o którym wczoraj wspominałam. Wielu z was pisało w komentarzach, że nigdy o tym nie słyszało. Jak to?! Czy wy telewizji nie oglądacie? Serial "Wszystko przed Nami" leci na kanale TVP1 o godzinie 18.20, ale reklamują go codziennie różnymi zwiastunami. Naprawdę polecam, bo jak to napisała w komentarzu tamit 21 >>uwielbiam ten serial- świetni aktorzy: same nowe twarze, młoda (i przystojna!) obsada...piękna sceneria i piękne zdjęcia :) historia też nowatorska :)<<

Czytaj więcej >

Wszystko przed nami.

Witajcie miśki :)
Mam do was małe pytanie. Oglądanie "Wszystko przed nami" ? Jeżeli tak to czy moglibyście mi trochę streścić pierwsze odcinki tego serialu? Bo chodzi o to, że niedawno zaczęłam go oglądać i bardzo, ale to bardzo mnie zaciekawił, ale niestety przegapiłam jakieś 30/40 pierwszych odcinków ;D Teraz próbuję wszystko nadrobić, ale to nie takie proste.


Serial jest naprawdę ciekawy.. Taki z życia wzięty, realistyczny... Bardzo mi się podoba, dlatego błagam.. pomóżcie mi ;)) 
Czytaj więcej >

Dirty Dancing 2

Zakochałam się, zakochałam się, zakochałam się w tym filmie!!! Wczoraj oglądałam go po raz pierwszy w życiu i stwierdzam, że bije on o głowę wszystkie Step Up'y i Street Dance'y.!


18-letnia Kate przeprowadza się z rodziną na Kubę, gdzie jej ojciec obejmuje intratną posadę. Zamieszkują w bardzo ekskluzywnej dzielnicy Hawany wśród innych amerykańskich rodzin. Kate wchodzi w wiek dojrzałości w specyficznej i gorącej atmosferze Hawany, która stoi u progu rewolucji. Poznaje Javiera - młodego Kubańczyka, który wprowadza ją w świat kubańskich rytmów. Trafiają do klubu nocnego La Rosa Negra, do którego chodzą wyłącznie miejscowi i gdzie taniec jest gorętszy od temperatury na zewnątrz. Kate i Javier decydują się wystąpić jako para w najbardziej prestiżowym konkursie tańca. 
Co z tego wyjdzie? Wygrają? Tak, wspanialszą nagrodę niżby się wydawało 






Czytaj więcej >

Akcja "WYWIAD" u Atomówki !

 Siemanko :))
Dziś niedziela.. Na dworze biało i mroźno.. aż się nie chce wychodzić z domu, ale ja lubię taką pogodę kiedy nie ma przysłowiowej chlapy, tylko jest ładny puszysty, bielusieńki śnieg ;) Niestety już jutro trzeba rano wstać i sruu do szkoły.. ech.. marny los ucznia xdd . W tym tygodniu organizują nam kolejne próbne egzaminy. Masakra jakaś -_- Tym razem jednak zamierzam podejść do tego na luziku. Pocieszam się także tym, że w przyszły wtorek wybieram się z kumpelą do miasta. Odwiedzimy Millenium Hall i zapewne wbijemy do Multikina. Mamy zamiar oglądnąć "Przed Świtem - part 2". To był dość spontaniczny pomysł, ale zamierzamy go zrealizować ;)

Jak pewnie zauważyliście, dodałam na pasku bocznym obiecany Top commentators !! To takie mini wynagrodzenie dla moich stałych czytelników ;)

 Brałam udział w akcji WYWIAD na blogu Atomówki!!!Oto jej pytania, moje odpowiedzi i jej zdanie o moim blogu :)


Blog prowadzony przez zwyczajną nastolatkę, która pisze o sobie, życiu , książkach, filmach, muzyce a nawet trochę o modzie. Jednym słowem znajdziecie na nim wszystko :)

1. Czy lubisz umieszczać na swoim blogu tagi?
-Ujmę to tak: jeżeli ktoś mnie otaguje lub nominuje do Liebster Blog to czuję się zobowiązana aby uczestniczyć w tej zabawie :) Lubię opowiadać o sobie, więc odpowiadanie na pytania to dla mnie czysta przyjemność. Jednak wymyślanie kolejnych pytań i nominowanie kolejnych ludzi nie należy do mojego hobby... Zabawa sama w sobie jest fajna, lecz kiedy mam zaplanowany jakiś post do napisania to odkładam tag z dnia na dzień.  Jeżeli natomiast nie mam tematów do zrealizowania to chętnie w nim uczestniczę.

2. Czego jest najwięcej na Twoim blogu?
-Na  blogu można znaleźć wszystko. Muzyka, filmy, książki, moda... Jednak najwięcej dodaję postów "osobistych" związanych z moim życiem, uczuciami, przemyśleniami, refleksjami, planami na przyszłość i aspiracjami.

3. Czy chciałabyś stworzyć blog poświęcony tylko opowiadaniu?
- Nie ponieważ już kiedyś pisałam blog z samym opowiadaniem i się mi to znudziło. Kolejne rozdziały jestem w stanie pisać tylko wtedy, kiedy mam wenę :)) Poza tym muszę i chcę pisać o wszystkim - nie tylko opowiadanie :D
Czytaj więcej >

Zabieganie.

Hejo Miśki :* 
 Cały ten tydzień jestem ogromnie zabiegana, a co gorsze następne 7 dni wcale nie zapowiada się lepiej. Ostatnimi czasy staram się uczyć na bieżąco i wyrabiać się z moimi obowiązkami, co jak zauważyłam, zaczyna przynosić efekty. Dzisiaj na przykład dostałam 5 ze sprawdzianu z chemii - przedmiotu, którego nienawidzę!! Jestem naprawdę bardzo dumna z siebie ;) 
 Zaraz po szkole pojechałam z rodzicami na mini zakupy, z których jestem ogromnie zadowolona. Nie spodziewałam się, że w Biedronce można kupić tyle fajnych rzeczy. Nwm dlaczego ale ten sklep wydaje mi się jedynie spożywczym ;D ale to już szczegół xdd 
 Na zakupach kupiłam sobie błękitny lakier do paznokci, na który już od dawna polowałam. Swoją kosmetyczkę uzupełniłam także o 2 nowe zapachy (jeden to mini perfum, a drugi to antyperspirant), oraz nawilżający krem do rąk i peelingujący żel do mycia twarzy. Szczegóły i zdjęcia tych kosmetyków wyodrębnię w osobnej notce. 
  Teraz już zmykam bo przyjechało do mnie kuzynostwo z rozmaitymi instrumentami i zestawem do karaoke wiec idę sobie pośpiewać ;))
Pozdrawiam kochani :** bajo :)
Czytaj więcej >

Drugi tegoroczny śnieg ;)

   Już praktycznie wszędzie, gdzie tylko nie spojrzymy przypominają nam o świętach. Mikołaj tu, i tam, choinka znowu gdzie indziej, a typowo świąteczne piosenki puszczają już w radiu od połowy listopada. Prawie na każdym blogu blogerzy dodają świąteczne posty... Fajnie, że wszyscy tak z niecierpliwością czekają na święta ale żeby tylko nasz zapał nie okazał się słomiany tzn., że tylko z początku mamy podnietę a potem już nawet nie czuć tej magii i atmosfery. Nie zapomnijmy także o adwencie.. to szczególny czas, który mamy poświecić na przygotowania do świąt, ale to przecież jeszcze nie święta!!! Ludzie często to mylą, a co gorsze - zapominają o tym.

  Chciałabym wam dzisiaj pokazać wczorajsze zdjęcia, które zrobiłam zaraz po przebudzeniu się. Śnieżny krajobraz zaskoczył mnie tak bardzo, że nie wiedziałam czy jeszcze śpię czy nie :) W każdym razie jak dla mnie to była bardzo miła niespodzianka.



Czytaj więcej >

Andrzejkowe hity

  Przepraszam, że post dodaję tak późno, ale wiecie jak to jest ^^ W weekend albo się człowiek nudzi i nie wie co ma ze sobą zrobić, albo nie ma się czasu w ogóle. W tym tygodniu tak właśnie było ale myślę, że nie tylko u mnie :))
 W każdym razie dzisiaj chciałabym podsumować tegoroczne andrzejki. U mnie to nic specjalnego.. ale wy pewnie bawiliście się w najlepsze ;) W tym roku muzyka, w rytm której tańczyliśmy była dosyć zróżnicowana. Nie zabrakło zagranicznych, najnowszych kawałków jak i polskich hitów discopolo. No to przeglądamy:

Adam Lambert - Trespassing
Piosenka, której tak naprawdę tylko refren mi się podoba, nie była może królową wśród reszty ale także trzeba o niej wspomnieć. Może jednak wam przypadła do gustu? 
Czytaj więcej >

Królowa Porządków i Sedes Zagłady !


Bardzo fajna, zwariowana książka opisująca nastolatkę, która ma dość nietypowe problemy.  

Nazywam się Zelah Green i mam obsesję na punkcie czystości.
Większość życia spędzam w Stanie Zagrożenia Atakiem Zarazków (a ogłaszam go wtedy, gdy na przykład ktoś próbuje mnie dotknąć brudnymi rękami). Cud, że w ogóle chodzę do szkoły. Ale teraz, na polecenie macochy, mam zamieszkać z bandą dziwadeł w domu o nazwie Zacisze, gdzie każdy, podobnie jak ja, ma swój drobny problem...

W książce w zabawny sposób opisany jest świat na przykładzie Zelah, która z powodu swojej przesadnej miłości do czystości zostaje odesłana do kliniki (czy jak to tam nazwać) Zacisze. W zaciszu, nawet o tym nie wiedząc zostaje uczona jak żyć bez wykonywania wszystkich rytuałów. Bez szczotkowania twarzy, dłoni i pozostałych części ciała po 30 razy oraz bez wykonywania 30 podskoków, kiedy tylko ma wyjść na schody lub z nich zejść. Książka jest przeznaczona może dla trochę  młodszych czytelników (jakieś 12-13 lat) ale mi się bardzo spodobała a niektórych może nawet czegoś nauczyć. 
Czytaj więcej >

Kto tu zagląda? :)) + Liebster Blog

Po moim "powrocie" zagląda tu coraz więcej ludzi :)) Przynajmniej takie mam wrażenie. W tym miesiącu przybyło mi wielu czytelników. Jest już nas ogółem ponad 230 !! Jupikajej!! :D No ale!! chciałabym wspomnieć o kilku moich stałych czytelników, którzy nie tylko zaglądają na mojego bloga bardzo często, ale także dzielą się w komentarzach swoimi opiniami i poglądami nawiązującymi do tego co piszę :)
Takich osób nie jest wiele (bo dość stosunkowo mało do liczby obserwatorów) dlatego pomyślałam, że w najbliższym czasie na basku bocznym na moim blogu wyróżnię moich spamerów i dodam linki do ich blogów :)) co wy na to ? Chcecie takie coś? :D

Dominującą osoba, która udziela swoich komentarzy jest niezmiennie Dorota. Dziękuje, bo nawet kiedy blog leżał odłogiem, to o mnie nie zapomniałaś 
Oprócz Doroty jeszcze inni udzielali się na blogu. Takimi osobami są: między innymi Atomówkamatek.mateoMateusz. Inopportune. chupa Chupswigga i Annais
 Dziękuje wam wszystkim bardzo serdecznie. Nawet nie wiecie ile znaczą dla mnie wasze komentarze. Z każdym kolejnym mam coraz większy uśmiech na twarzy i aż chce mi się tu zaglądać i pisać :))


- Odpowiedzieć na 11 pytań otrzymanych od osoby, która Cię nominowała.

- Nominujesz 11 osób (informujesz ich o tym) oraz zadajesz im 11 pytań.
Zostałam nominowana do Liebster Blog przez Dorotę i Em Mę <3
Czytaj więcej >

Noł, Ders Noł Limit.

Hejo Miśki :*
Ja już znam wyniki próbnego egzaminu i ten kto pisał pewnie też. No cóż.. zadowalające nie są (przynajmniej w moim przypadku). Wczoraj u mnie w szkole była wywiadówka, i wychowawcy rozdawali rodzicom kartki z informacjami kto, za co i ile punktów zdobył. Moje kryteria przedstawiają się następująco:
CZĘŚĆ HUMANISTYCZNA: 25 pkt na 33 pkt
JĘZYK POLSKI: 24 pkt na 32pkt
CZĘŚĆ PRZYRODNICZA (w tym chemia: 3 pkt na 7., fizyka: 4 pkt na 7., geografia: 2 pkt na 7., biologia: 5 pkt na 7.)
MATEMATYKA: 11 pkt na 29
CZĘŚĆ JĘZYKOWA (poziom podstawowy) 25 pkt na 40
CZĘŚĆ JĘZYKOWA (poziom rozszerzony) 14 pkt na 40
Łączna ilość punktów: 113 na 162!!!
Nie wiem skąd uzbierało mi się aż 113 punktów, ale naprawdę czuję, że mogłam napisać te egzaminy lepiej. Szczególnie angielski bo był łatwy a ja naprawdę lubię ten przedmiot i wgl język.. no ale cóż^^  Już w grudniu piszemy kolejne próbne egzaminy i mam nadzieję, że będzie lepiej xd 

Czytaj więcej >

Little Things ♥

Czy wspominałam kiedyś o zespole One Direction? Zapewne tak, bo jestem ich wierną fanką :)) (od razu uprzedzam żeby anty-fani jeżeli mają na języku jakąś bezpodstawną krytykę i wyzwiska to żeby zatrzymali to dla siebie, bo tu nie chodzi o to..) Dziś chciałabym abyście posłuchali jednej z ich piosenek.

One Direction - Little Things.

Chłopcy śpiewają przeważnie o miłości. Jednak w brew pozorom, pomimo jednej i tej samej tematyki, każdy utwór ma swój niepowtarzalny charakter. Większość ich piosenek jest bardzo melodyjna i rytmiczna jednak Little Things szczególnie mi wpadła w ucho. Utwór jest wolny, ale każde wyśpiewane w nim słowo jest cenne. To chyba pierwsza tak bardzo uczuciowa piosenka zespołu. Plusem jest także to, że tym razem każdy z chłopaków miał szansę wykazać się swoim wokalem. Teledysk zachwycający nie jest, w sensie że nie ma tam żadnego wspaniałomyślnie wyreżyserowanego scenariuszu. Ale może to i dobrze. Oni po prostu śpiewają o tym co czują. Nie trzeba żadnych efektów specjalnych.
Czytaj więcej >

Trochę inspiracji.

Jak wam mija weekend ? Mi dobrze. Na dworze pojawiło się słoneczko ^^ i jakoś tak dziwnie mam ochotę odrobić lekcje xd No cóż, ładna pogoda się udziela :)) Za niedługo będzie obiadek a po obiadku wybieramy się z rodzinka do kuzynki mamy, wiec niedzielne popołudnie spędzimy w wesołym gronie.
Tymczasem zostawiam was z inspiracjami :)) Inspirujcie się :P

TY+ JA = ?
Czytaj więcej >

Uff już po egzaminach :))

  No a więc skończyła się przysłowiowa męczarnia, chociaż tak naprawdę wcale nie było tak ciężko przez te trzy dni. Tylko 2 - 2,5 godziny dziennie wysilaliśmy mózg. Pozostałe lekcji mieliśmy luźne. Co niektórzy pobłażliwi nauczyciele odpuszczali nam całkowicie więc mieliśmy "free time", z innymi omawialiśmy co było trudne na egzaminie, a jeżeli już jakiś uparty teacher prowadził lekcje to odpuszczał pytanie przy tablicy lub jakieś zapowiedziane kartkówki :D
  Dzisiaj pisaliśmy języki. W moim przypadku był to angielski podstawowy i rozszerzony. Myślę, że dobrze mi poszło, bo po pierwsze test wcale nie był taki trudny, a po drugie dobrze się do tego przygotowałam :) Najtrudniejsze co było do zrobienia to napisać email do koleżanki/kolegi w celu zaproszenia jej/jego na dzień sportu w szkole. No i oczywiście znajomość funkcji językowych. Ale te dwa zadania były na poziomie rozszerzonym, więc nie powinien on być brany tak bardzo pod uwagę.

Teraz tylko czekać na wyniki. W sumie z historii i z wos'u pani sprawdziła i oceniła nam te wypociny i ku mojemu zaskoczeniu wcale nie poszło mi najgorzej. Zdobyłam 25 pkt. na 33 pkt. możliwe. Z historii straciłam 8 pkt., natomiast z wos'u zdobyłam wszystkie 6, a ponieważ pani już wcześniej zapowiedziała nam że dostaniemy z tego oceny, dlatego też tych przedmiotów zdobyłam 5 i 6 :P Jestem z siebie zadowolona hehe..
Myślę, że z j.polskiego też mogę się spodziewać podobnych wyników. Gorej z pewnością będzie z matematyką i przedmiotami przyrodniczymi. Mam przeczucie, że je trochę zawaliłam. No ale zobaczymy jak to będzie. Może akurat wyniki zaskoczą mnie jak w przypadku historii :)) 
Czytaj więcej >

Próbne egzaminy - HELP!

szkoła O boże, o boże.. Jutro zaczynają się próbne egzaminy gimnazjalne.. Nie no, myślę, że nie będzie trak źle :)) Na pierwszy rzut idzie historia, wos oraz język polski. To już jutro większość <jak nie wszystkie> szkół gimnazjalnych będzie zmagać się z zadaniami z zakresu tych przedmiotów. Cego się obawiam? ROZPRAWKI ! - Nienawidzę pisać rozprawek chociaż, nie chwaląc się, z tego typu wypracowań mam dość dobre oceny. Historia i wos to też moje "zmory". Jak już kiedyś wspominałam nie mam pamięci do dat.. Ileż ja się namęczyłam żeby zapamiętać, iż liczby 1,4,1 i 0 to rok bitwy pod Grunwaldem. Albo 9,6 i 6 to chrzest Polski. Ledwo co pamiętam te najważniejsze daty a co dopiero cały poczet królewski :D Piastowie, Jagiellonowie i królowie elekcyjni mnie rozbrajają xd Z wos'u jako tako posiadam jakąś wiedzę, ale to bardziej wiedza z życia wzięta niż z podręcznika. Miejmy nadzieje, że to wystarczy :D
szkoła  Środa - to będzie kompletna porażka. Matematyka, fizyka, chemia, geografia i biologia (zgińcie, umrzyjcie, przepadnijcie) Tu już będzie gorzej. Matma - samo zło. Nie lubię, nienawidzę, nie dzierżę i nie czaje przede wszystkim. Fizyka - ujdzie, chociaż też nie przepadam. Chemia - rzygam tęczą !!! Z chemii mam ogromne zaległości. Nasza udana nauczycielka opuszcza połowę tematów, twierdząc, że my mamy uczyć się z podręcznika sami a ona jest w szkole tylko po to żeby przekazać nam wiedzę, którą posiada ona sama. Czyli praktycznie żadną. Cała moja klasa jest bardzo "zacofana" z chemii, wiec wszyscy się tego boimy najbardziej. Muszę jakoś jeszcze posiedzieć dzisiaj nad książkami i uzupełnić luki z tego przedmiotu -_- Geografia i biologia - spoko, jakoś napiszę.
  No i ostatni egzamin - języki!. W moim przypadku to angielski podstawowy i rozszerzony. Lubię angielski i tak coś czuję, że akurat ten sprawdzian pójdzie mi dość dobrze. Być może, że najlepiej ze wszystkich. W każdym razie muszę się postarać żeby nie zawieść mojej wychowawczyni, która uczy mnie angola i poświęca nam mnóstwo czasu, aby należycie nas przygotować  :D
  Tak więc, najbliższe trzy dni to wyzwanie dla uczniów trzecich klas gimnazjum. Jako uczniowie musimy się postarać żeby napisać egzaminy jak najlepiej bo niby to tylko próbny wstępniak, ale dzięki temu możemy się zorientować na jakim poziomie jesteśmy i na ile nas stać. Wszystkim tutaj trzeciakom życzę udanych i pomyślnych egzaminów i trzymam za was kciuki, a wy trzymajcie za mnie :))
Czytaj więcej >

Dziśś + Liebster Award.

Dziś 11 listopada - Święto Odzyskania Niepodległości Polski. Owszem jestem patriotką ale jakoś nie lubię takich świąt narodowych. Może bierze się to stąd, że nie lubię historii i wszystko co wydarzyło się w przeszłości niezbyt mnie kreci. Nie mam pamięci do dat i moim zdaniem wszystko to co się stało już się nie odstanie więc bez sensu jest to roztrząsać. W każdym razie dobrze, że Polacy pamiętają o takich dniach. Jakby nie było wypada "świętować" - wywiesić flagę itp. 
Jednak nie mam szczególnych planów na dzisiaj. Znając życie, po obiadku zalegniemy z rodziną przed tv i będziemy oglądać filmy. A wy jakie macie plany na dziś? Lubicie Święto Odzyskania Niepodległości? Świętujecie ? :P 


Zostałam nominowana do Liebster Award przez Pozytywnie Zakręcona15. Zabawa trochę podobna do popularnego wśród blogowiczów TAGu. No więc zaczynamy :))

ZASADY:
Nominacja do Liebster Award jest otrzymywana od innego blogera w ramach uznania za "dobrze wykonaną robotę".
Po odebraniu nagrody należy odpowiedzieć na 11 pytań otrzymanych od osoby, która Cię nominowała. Następnie
 Ty nominujesz 11 osób (informujesz ich o tym) oraz zadajesz im 11 pytań. Nie wolno nominować bloga, który Cię  nominował.

Czytaj więcej >

Trzy metry nad niebem - film


"Nagle dzieje się coś...
Coś co uruchamia... i w tym momencie wiesz, że coś się zmieni...
I w tym momencie zdajesz sobie sprawę, że wszystko zdarza się tylko raz"

Ogólne info:
gatunek: Melodramat, Dla młodzieży
premiera: 3 grudnia 2010 
produkcja: Hiszpania
reżyseria: Fernando González Molina
scenariusz: Ramón Salazar

Obsada:
María Valverde - Babi
  Mario Casas - Hache
  Diego Martín - Alejandro
  Nerea Camacho  - Daniela
  Andrea Duro - Mara
  Álvaro Cervantes - Pollo
  Marcel Borràs - Chico
  Marina Salas - Katina
  Lucho Fernandez - Chino

Babi - ustabilizowana, kulturalna studentka, z bogatego domu, z ambicjami i aspiracjami na przyszłość, wychowana w niewinności i delikatności.
Hache - gwałtowny, porywczy, żyjący chwilą chłopak, pasjonujący się motoryzacją, nielegalnymi wyścigami i.. dziwkami. 
Ktoś by powiedział, że ogień i woda... A jednak znaleźli wspólny język a co więcej - pokochali siebie bez pamięci. Między nimi rodzi się niekonwencjonalna miłość opatrzona walką większą niż się spodziewali. Nie stroni od ryzyka i niebezpieczeństwa, które związane są z nielegalnymi wyścigami motocykli, w których uczestniczy.



Czytaj więcej >

Najgorsza klasa pod słońcem :D

Mam chyba najgorszą klasę pod słońcem. Najgorszą dla nauczycieli pod względem zachowania rzecz jasna ;D Chociaż tak naprawdę nauczyciele nas bardzo lubią, a my ich również ze wzajemnością :PP Czasem potrafimy tak im dopiec, tak nagadać, że na ich miejscu wyniosłabym się z tej szkoły i nigdy więcej nie wracała ;D Jednak oni są wytrwali, ale to dobrze bo ogólnie rzecz biorąc mamy bardzo fajnych i wyrozumiałych nauczycieli :)) Często z  nami żartują i nabijają się z różnych rzeczy a nawet z nas ;D Już ktoś kiedyś powiedział, że tegorocznych klas III. nigdy nie zapomną. Haha wryliśmy się im w pamięć a to dopiero przecież początek trzeciej klasy gimnazjum. Tak wiec wracając, mam najbardziej zwariowaną klasę na świecie. Z nimi zawsze coś się dzieje. Zawsze ktoś coś głupiego powie, ktoś coś zrobi. Nie ma dnia ani lekcji bez chociaż jednego głupiego komentarza :D
Przykład ? - dzisiejsza lekcja j.polskiego.
  • Pani: - Wszyscy wymawiamy literkę "B", ale tak żeby się zoo nie zrobiło. - no i oczywiście wszyscy w śmiech. 
  • Pani: Jakie litery to samogłoski?
  • Kolega: Aaaaaaaaa
  • Pani: Aaaaaaaaleeeee przestań już :))
  • Pani: Czy wiecie jakie to są głoski nosowe? 
  • Kolega: Tak, jak je wypowiadamy to mnie w nosie tak coś...  :D  
  • Pani: No to która ta litera w końcu? "N" czy "Ń"? 
  • - N! 
  • - Ń!! 
  • - N!!!
  • - Stwierdzam, iż "W"
No i na koniec podsumowanie lekcji przez nauczycielkę: KOSZMAR! ZOO!! ZEZWIERZĘCENIE!!! Tak aktualnie wygląda sytuacja w tej klasie.

Czytaj więcej >

Nowe opowiadanie ?

Kochani, zwracam się do was z pytaniem czy chcielibyście poczytać od czasu do czasu jakieś małe opowiadanie <w odcinkach> mojego autorstwa? Pytam, ponieważ mam ochotę wymyślić sobie coś takiego dla was, ale nie wiem czy bylibyście tym zainteresowani. Opowiadanie przedstawiałoby perypetie miłosne, rodzinne nastolatków a możliwe nawet, że dodam do tego trochę grozy i fantazji. Ukazywało by się 2/3 razy w miesiącu.
Piszę już jedno takie opowiadanie >>TUTAJ<< ale pisanie dwóch blogów na raz jest uciążliwe, a ponadto fabuła tamtego opowiadania mi się trochę znudziła i kompletnie nie czuję już tego klimatu. Tutaj zaczęłabym całkiem od podstaw. Od początku, od nowa...
Więc mam do was prośbę. Przeglądnijcie tamtego bloga i pomóżcie mi podjąć decyzję czy go kontynuować, czy może usunąć i zacząć pisać tutaj.??
Czytaj więcej >

Listopad

Nowy miesiąc - nowe wyzwania, nowe problemy, nowe zadania.
Co się wydarzy ? Nikt nie wie. Tak naprawdę każdy kolejny dzień stoi pod znakiem zapytania. Oprócz nauki i próbnych egzaminów gimnazjalnych nie mam nic zaplanowanego. Niby spontan, ale tak naprawdę całe dnie poświęcam nauce. Bywają dni kiedy nie mam czasu nawet zjeść porządnej kolacji z rodziną, a co dopiero spotkać się ze znajomymi czy oglądnąć jakiś film. Cały październik przeleciał mi jak jeden dzień. Nie miałam z tego żadnej satysfakcji.. Tak naprawdę chodziłam jak robot. Szkoła - nauka, dom- nauka.. i tak w kółko. Mam nadzieję, że w listopadzie się to zmieni. Już na samym początku długi weekend aby trochę przystopować i zwolnić. A potem miejmy nadziej, że na luziku dotrwamy do świąt :))


Czytaj więcej >

Uwaga !!

 Kochani, skończyło się moje lenistwo względem bloga. Od dzisiaj zaczynam systematycznie, maksimum co 2/3 dni dodawać nowe notki. Obiecuję także komentować wasze blogi i odpowiadać na komentarze. Od was liczę tego samego ;] Muszę się za to w końcu wziąć, bo tematów do napisania mam mnóstwo a niestety mało czasu xdd Ale jakoś obiecuję to ogarnąć. W związku z powyższym od dziś zaczynam prowadzić nową statystykę waszych komentarzy. Autor bloga, który najwięcej będzie mnie odwiedzał, komentował notki a także udzielał się na blogu będzie mógł liczyć na mój rewanż i wyróżnienie w comiesięcznej notce poświęconej czytelnikom (tak jak to było do niedawna. Np. >>KLIK<<) Musze także odzyskać was jako czytelników ponieważ jak zauważyłam statystyki wejść i komentarzy znacznie zmalały. Mam nadzieję, że pomożecie mi to zmienić :))
Czytaj więcej >

Poniedziałek ;/

Miałam wenę, nie miałam internetu.. Mam internet, nie mam weny xdd
Tak naprawdę chciałam napisać kolejną historyjkę z kategorii "Love Story" na podstawie moich uczuć ale teraz jakoś wpadłam w zadumę i nie mam na nic ochoty. Jedyną rzecz, którą bym robiła to myślenie. Myślenie o tej jednej, jedynej osobie, której nienawidzę bo przypomina i o tym, że zmarnowałam tegoroczne wakacje będąc z kimś innym. Myślę cały czas ale nie tylko o tym... mam w głowie pełno wspomnień no ale jakby nie było ośrodkiem moich refleksji jest ta jedna, jedyna osoba <3



Czytaj więcej >

Mecz Polska - Anglia.

Co do tego spotkania było wiele komentarzy, zamieszek i w sumie chyba każdy uważa, że Polska przeżyła siarę narodową.! Istny wstyd. No ale w sumie nic takiego wielkiego się nie stało. Pogoda, tak jak kobieta, zmienną jest, a człowiek nieomylny. Mecz został przeniesiony z powodu deszczu. Anglicy teraz się z nas naśmiewają, ale skoro tak im z tego powodu wesoło to dlaczego we wtorek nie wyszli na boisko i dlaczego nie zagrali, biegając po kałużach ??
Przechodząc już do wczorajszego sedna meczu, moim zdaniem mogło być lepiej i to zdecydowanie, ale mogło być też gorzej. Wynik 1:1 zostawia mecz tak jakby nie rozstrzygnięty. Nie jest to żaden wyrazisty znak, że Biało-Czerwoni odbili się od dna, chociaż niekiedy może pod przewodnictwem nowego trenera może to nastąpić. Oby. Trzymamy kciuki ;)

Ten  wyrównujący gol ;)
  
Czytaj więcej >

Miłe spotkanie :)

Moje możliwości zadziwiają mnie coraz bardziej. Świat wokół mnie tak szybko się zmienia, a ja o dziwo za tym wszystkim nadążam. Tylko bliskie mi osoby ciągle zostają na swoim miejscu. Oprócz rodziny, najbliżsi są mi przyjaciele. Bernadeta R., Sylwia O., Sylwia S., Sylwia S, Zuza Z., Gabi P.  Bez nich świat byłby nudny, szary, bez koloru, bez wyrazu, bez emocji, bez sensu. One a tak naprawdę oni <bo pominęłam tu niektóre nazwiska> napędzają mój świat. Dają mi energię. Są inspiracjami i wzorem do naśladowania. 
 Dziś spotkałam osobę z którą wcześniej sporo mnie łączyło. Kiedy tylko go ujrzałam, oczy mało nie wyleciały mi z orbit, a kiedy się odezwał serce zaczęło bić jak oszalałe. Kompletnie nie spodziewałam się go tu, w tym miejscu i o tej porze. Zaskoczył mnie i to na maksa. Pogadaliśmy, ale niestety nie za długo bo oboje śpieszyło się nam do domów. On odjechał w przeciwnym kierunku niż w którym zmierzałam ja. W każdym razie miło było go spotkać, bo tak jakoś odżyły we mnie wspomnienia i te wszystkie emocje, odżyła dawna ja i te wspólne chwile.
Czytaj więcej >

Emocje.

Ostatnio, opisując film "Jesteś Bogiem" zilustrowałam go słownie ale dosyć ogólnie. Napisałam o czym jest i, że go bardzo polecam i to WSZYSTKIM!! Nie tyko fanom. Jeżeli ktoś uważa, że film nie jest odpowiedni dla niego to się grubo myśli. Ja sama do tej pory nie za bardzo interesowałam się gatunkiem muzyki jakim jest hip hop ale zdecydowałam, że mimo wszystko warto obejrzeć ten film. I się nie myliłam. Po wyjściu z kina nie tylko byłam wzruszona historią Paktofonika, ale także postanowiłam zrobić coś ze swoim życiem. Chciałam tak jak oni wybić się z tłumu i zrobić coś mega !! Coś takiego żeby ludzie zapamiętali mnie taką jaką jestem i będę, żeby przede wszystkim nie być szarą myszką, żeby być kimś. Fabuła filmu bardzo zmobilizowała mnie do działania. Magik, Fokus i Rahim uświadomili mi, że życie jest po to by z niego korzystać. I ja właśnie w pełni wypróbuję to motto. Po pierwsze nie zaprzestanę nauki tańca. Mimo, że na razie nie ma treningów, będę ćwiczyć we własnym zakresie. Po drugie zapiszę się na lekcje gry na gitarze i po trzecie w końcu zamierzam nauczyć się jeździć na deskorolce ;) No i najważniejsze żeby zawsze w tym wszystkim być sobą. Nie kopiować innych ale wykreować swój własny niepowtarzalny styl :))
Życzę wam kochani abyście i wy po oglądnięciu tego filmu albo po prostu z głębi serca zapragnęli zmienić coś w swoim życiu na lepsze :))
Czytaj więcej >

Jesteś Bogiem.


"Nawet jeśli wszyscy już w ciebie zwątpili, pokaż, że się mylili"

To właśnie motyw przewodni filmu o Patkofonice. Polskim zespole hiphopowym, w skład którego wchodzili: Magik, Fokus i Rahim.
Film powstał na faktach autentycznych i przedstawia historię właśnie tej trójki chłopaków z Katowic i ich zawiłą drogę do sławy. Trzech kolesi zakochanych w rymowaniu założyło grupę Paktofonika. Wtedy jeszcze nie wiedzieli, że ich skład stanie się największą legendą polskiego hip hopu.  


Czytaj więcej >

nie wyrabiam -_-

Kochani.. na wstępie przepraszam za tak długą nieobecność i spore zaległości na blogu.. Od kiedy zaczął się rok szkolny kompletnie nie mam na nic czasu. W szkole po 7/8 lekcji.. zadania, projekty, konkursy, kółka dodatkowe i te zbliżające się nie ubłagalnie egzaminy. Niby one dopiero w kwietniu ale ja już próbuję nadrobić zaległości jakich narobiłam sobie w poprzednich latach nauki. W szkole edukacja i w domu to samo. Ani chwili wytchnienia. A kiedy już znajdę chwilę wolnego czasu poświęcam ją dla rodziny i przyjaciół. I tak mi mija już kolejny tydzień...
Jak długo tak pociągnę? 
Czytaj więcej >

SZKOŁA !! ;))

No i się zaczęło.. Nieee!!!
Sprawdziany, kartkówki, odpowiedzi ustne i ocenianie... dlaczego...? Czym ja sobie na to zasłużyłam...? Mogłabym chodzić do szkoły na same przerwy i to wszystko :)) tak by mogło być a tymczasem ChWDP !!! <chcemy wakacji do października ;)>  hehe :PP No ale skoro mus to mus :D Jakoś przeboleje te 10 miesięcy. Jakby nie było to tylko dzięki szkole, tak bardzo cieszymy się z wakacji.

Basia, Dagmara, ja i Sylwia :)) od lewej.
Czytaj więcej >

Tagg :))

Po raz kolejny zostałam oTAGowana :PP ale fajnie ;) Tym razem oTAGowały mnie Dorota i  Anita♥. Dziękuję kochane ;* 
ZASADY:
- Piszę od kogo dostałam tag.
- Odpowiadam na 11 pytań które zadała mi osoba tagująca.
- Wymyślam pytania na które będą musiały odpowiedzieć osoby o tagowane przeze mnie
- Taguję kolejne11 osób.

Czytaj więcej >

Boska huśtawka :PP

Ostatnio w poniedziałek byłam z moją przyjaciółką <Dagmarą> i chłopakiem <Jarkiem> na placu zabaw :D Miejsce trochę nie odpowiednie ale my jako nastolatkowie lubimy się szwendać i razem spędzać czas bo przecież nie ważne gdzie ale ważne z kim :)) Żeby uświadomić mojej koleżance, że nie warto skakać z huśtawek nagrałam pewien przypadkowy incydent. Sama na własnej skórze przekonała się, ze miałam rację, a teraz skarży się, że to wina huśtawki :D


Oj Daga, Daga... Dobrze, że nic sobie nie zrobiłaś :PP Bo kto by był huśtawkowym testerem ? :D:D  

Czytaj więcej >

Proszę was o pomoc !!!

 Potrzebuję pomocy, dlatego też zwracam się do was. Planuję zmianę nagłówka na moim blogu ale niestety nie mam pojęcia jak się za to zabrać. Na większości waszych blogów dostrzegłam nagłówki z postaciami i adresem bloga i właśnie coś takiego mnie interesuje. Fajnie by było gdyby był pod kolor tła lub żeby ogólnie pasował do wizerunku bloga.
 Jeżeli ktoś z was umie tworzyć taką grafikę bardzo bym prosiła o pomoc.. Byłabym dozgonnie wdzięczna takim osobom. Zainteresowani piszcie na mój adres email: mika12a1@o2.pl
 Z góry dziękuję :*
Czytaj więcej >

Nie dla mamy, nie dla taty, lecz dla każdej małolaty :)

Kolekcja książek Nie dla mamy, nie dla taty, lecz dla każdej małolaty jest szeroką gamą wszelakich historii miłosnych. Moją ulubioną pisarką z tej serii jest Jacie Stevens, która napisała miedzy innymi "Jutro Przyjdzie Większa Fala"

Linda wraca z Seattle na rodzinne Hawaje. Z jednej strony się cieszy, że znów będzie wśród ludzi, których kocha, zobaczy miejsca, za którymi tęskniła, z drugiej, obawia się życia tam, gdzie wszystko będzie jej przypominało o tym, co zdarzyło się przed rokiem. Czy potrafi spojrzeć w przyszłość i pokona demony przeszłości?
Czytaj więcej >

Wakacyjne Hity !!

Ze względu, że ostatni post był taki nijaki dzisiaj zabieram się w końcu do ogarnięcia list przebojów i podsumowania wszystkich piosenek. W ciągu tych wakacji naprawdę nie zabrakło polskich i zagranicznych  hitów.. Dzisiaj jednak zajmiemy piosenkami z światowego rynku muzycznego.

 Simmple Plan ft. Sean Paul - Summer Paradise. 


Tą nutę zna chyba każdy. To właśnie ta pogodna piosenka z dominującym głosem Seana i ciepłym dźwiękiem gitary rządziła przez większość czasu na listach przebojów wakacyjnych hitów. Ja osobiście nadal mam ją ustawioną jako dzwonek w telefonie ;)
Czytaj więcej >

Cisza

Kolejny (trzeci) tom z cyklu Szeptem Jest zatytułowany "Cisza".. Dwie poprzednie części to Szeptem i Crescendo. Tym razem Becca Fitzpatrick także włożyła mnóstwo serca i pracy w tą powieść. Jak zwykle nieprzewidywalna fabuła i zaskakujące zwroty akcji przyozdobiła zabawnymi i niebanalnymi dialogami.
Serdecznie zachęcam do przeczytania :):)



Czytaj więcej >

co tam u was ?

  U mnie jakoś, jakoś...
  Tak szczerze to dopiero teraz zaczęłam rozpaczać przegraną Biało-Czerwonych na olimpiadzie... Trochę szkoda, ze przegrali te dwa ostatnie mecze <z Australią i Rosją> ale na tych spotkaniach mieliśmy naprawdę trudnych przeciwników. Jakby nie było przegraliśmy z Rosją czyli aktualnymi mistrzami olimpiady. Odpadliśmy w ćwierćfinale, ale nadal jesteśmy mistrzami świata a kolejna olimpiada już za cztery lata i to w RIO DE JANEIRO - moim ulubionym mieście ;) dla mnie byłoby to spełnieniem marzeń gdyby to właśnie tam moi kochani siatkarze wygrali olimpiadę :):)

  Co więcej u mnie ?...
  Nudy, nudy, nudy... tegoroczne wakacje coraz szybciej mają się ku końcowi.. niejedni rozpaczają z tego powodu a ja mogę z zadowoleniem stwierdzić iż jestem zwarta i gotowa na nowe szkolne wyzwania ;) Stęskniłam się już nawet trochę za głupoalmi z klasy i za dziwacznymi nauczycielami :D:D a to wszystko za sprawą jednej z moich przyjaciółek :) To Dagmary nastrój i nastawienie do szkoły tak na mnie wpłynął :D:D Wielkie dzięki ;* ;)

To by było na tyle :):) 
Czytaj więcej >

Madagaskar 3



Uwielbiane przez całe rodziny zwierzaki powracają z nowymi przygodami. W trzeciej części lew Alex i jego przyjaciele wciąż próbują wrócić do Nowego Jorku. Tym razem sprawy komplikują się, gdyż do przebycia jest cała Europa. Jak niezauważenie pokonać cały kontynent? Oczywiście w przebraniu grupy cyrkowej!

Czytaj więcej >

Moi czytelnicy :)

Kochani, z zadowoleniem stwierdzam iż jest was coraz więcej :D:D Żeby nie pogubić się z tymi wszystkimi statystykami zrobiłam sobie w zeszycie tabele gdzie odznaczałam każdy wasz komentarz :) Myślę, że to sprawiedliwe rozwiązanie :)
Szczególną uwagę poświęca mi Dorota.. To ona dominuje w komentarzach pod moimi postami :) Bardzo ci dziękuję :D
Kolejną osobą, która często mnie odwiedza jest SweetHearth :)
Dziękuję także: Blondynka , kokeshi , Cherry , Anais , Losia
wszystkim serdecznie dziękuję :*:*
Czytaj więcej >

Pierwsza porażka, kolejne zwycięstwo.

We wtorkowym meczu Polska - Bułgaria polegliśmy z wynikiem 3:1. Reprezentacja Bułgarii to bardzo mocna i dobra drużyna. Po przegranej z nami na mistrzostwach świata postanowili nam dokopać i właśnie to zrobili. Przeciwnicy byli bardzo pewni siebie. Popełniali błędy ale nie aż tak istotne i ważące jak Biało-Czerwoni. Owszem, mieliśmy kilka dobrych a wręcz wymarzonych akcji ale to było za mało jak na tak dobrych przeciwników.




Czytaj więcej >

Siatkówka mężczyzn. Polska - Włochy

Na samą myśl o tym spotkaniu przechodził mi po plecach dreszczyk emocji :) Po zdobyciu tytułu "Mistrzów świata" nasi siatkarze są pewni siebie i nie do zatrzymania... Udowodnili to pokonując niezłomną drużynę Italii. Włosi byli zbyt zarozumiali, byli przekonani, że polska jest niegroźna, że są lepsi od nas. Ale przecież gdyby tak było to nie do nas a do nich należałby świat. Nie bali się nas. Byli pewni zwycięstwa .. i wygrywali ale tylko pierwszego seta. Drugi, trzeci i czwarty należał do Biało-Czerwonych.
Aż miło było oglądać jak z każdą minutą Włosi pogrążali się w bezradności.. Z każdą minutą grali coraz gorzej i uświadamiali sobie, że popełnili błąd nie biorąc Polaków za mocną drużynę. Sam komentator podczas meczu mówił, że Polacy są nie do zatrzymania. Mówił, że nasza drużyna pod przewodnictwem Andrea Anastasi zmieniła się nie do poznania. Siatkarze są pewni swojej gry, są pewni Polskiej siatkówki <3

Wierzymy :)

Czytaj więcej >

Co ja bym bez niej zrobiła ♥

 Od kilku dni borykam się z pewnym problemem. Jest on dość nietypowy ale nie będę wam się tu zwierzać ;) Wyjaśniłam jednak o co chodzi pewnej bliskiej mi osobie - przyjaciółce.
 Przed rozmową z nią byłam pełna obaw i strachu ale gdy tylko przekroczyłam próg jej domu wszystko się zmieniło. To właśnie ta osoba potrafi sprawić aby w moim sercu zajarzyła się iskierka nadziei. Potrafi rozśmieszyć, podnieść na duchu i dodać odwagi oraz pewności siebie. Uświadamia nam kim tak naprawdę jesteśmy i wierzy w nas do końca..
 Pośmiałyśmy się troszkę, poplotkowałyśmy i obejrzałyśmy film.
 Z jej domu wyszłam pewna siebie i pełna optymizmu.
 To dzięki takim ludziom świat staje się piękniejszy :)  
Czytaj więcej >

Epoka Lodowcowa 4 - Wędrówka Kontynentów


Od kiedy pamiętam seria filmów o nietypowym stadzie, w skład którego wchodzą: leniwiec - Sid, tygrys - Diego i mamut - Manfred <Maniek> a potem także ElaZdzichu i Edek oraz od niedawna Brzoskwinka wprawiała mnie w zachwyt, zadowolenie i humor.. Tym razem jednak twórcy tego animowanego filmu przeszli samy siebie. 


Powalające teksty i zaskakująca fabuła... Gwarantuję, ze tego jeszcze nie widzieliście.. 
Pamiętacie jak w pierwszej części Epoki Lodowcowej Sida opuściła rodzina? ? Teraz powracają!! Niestety nie na długo.. Podrzucają Sidowi babcię a sami jadą na wakacje :D:D Diego poznaje dziewczynę ale to wszystko i tak jest tylko tłem do kłótni ojca z córką.. Mianowicie Maniek i Brzoskwinka nie za bardzo się dogadują... A no i jeszcze Wiewióra :D:D Jak zawsze wymiata !! :D  
Ale co ja wam będę pisać... oglądnijcie sami..

Ulubione cytaty:
"Wyrzucę go za burtę. Zeznacie, że to był wypadek."

"Jak się pocałują, to się zrzygam."

"Syren: Śliwka tym słodsza, im bardziej pomarszczona.
Babcia: Babcia lubi takie teksty.."
Czytaj więcej >

Tag.. Kanały youtube na celowniku:)

Witam :) tym razem biorę udział trochę w innym wydaniu TAGu :) a wszystko dzięki AlexGlamPage.. Dzięki za zaproszenie do zabawy :):)


 1) Zamieść regulamin i baner tagu.
 2) Wypisz w tagu kanały modowe, urodowe i takie które oglądasz.
 3) OTAGuj kolejne 10 osób.

Uroda:
- katosu
- nissiax83
- TheMadzia161
Moda:
- littlebluerrysmile 
Inne:
- Fred

OTAGowuję: 

Wszystkich oTAGowanych serdecznie zapraszam do zabawy 
Czytaj więcej >

Przepraszam...

Kochani.. przepraszam, przepraszam i jeszcze raz przepraszam za tak długą nieobecność. Wakacje jak to wakacje często się gdzieś wyjeżdża. Ja ten tydzień spędziłam z bratem u babci przez co nie byłam w stanie dodać nowych notek ani odpowiedzieć na wasze komentarze.. Nie wiem czy uda mi się nadrobić zaległości więc proszę o wyrozumiałość :)
Serdecznie dziękuję także za komentarze pod ostatnim postem. Odpowiem na nie tutaj ale obiecuję, że od teraz poważnie biorę się za bloga ;)

Kilka zdjęć z pobytu u babci :)

Trololololo telewizorki :PP
Zawsze gdy jestem w jakimś sklepie AGD/RTV telewizory mnie hipnotyzują :):) też macie takie uczucie ? :PP
Te chmury były takie ładne :) jak w 3D xd
Zamek z klocków :):)
Moja budowla ;) jak nie ma co się robić to klocki są pod ręką :D:D 
Czytaj więcej >
Create your space © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka